czwartek, 14 czerwca 2012

Rozdział 38

38.
***Z perspektywy Harry'ego***
Zaprowadziliśmy z Martyną Zayn'a do sypialni aby się przespał. Położyliśmy go na łóżku po czym wyszliśmy cicho do salonu. Wziąłem komputer na kolana i uruchomiłem twittera zobaczyłem jakiś link dotyczący Zayn'a. Kliknąłem na niego i ukazały mi się zdjęcia jak mój przyjaciel jest w samej bieliźnie tak samo jak ta laska która pocałowała Zayn'a w barze.
-Yyyy.-nie mogłem z siebie nic wyksztusic
-Co się stało? -zapytała Martyna
Dałem jej laptopa na kolana ona tylko wytrzeszczyła oczy i się rozpłakała.
-Jak on mógł jej zrobić coś takiego?
***Z perspektywy Martyny***
Gdy zobaczyłam to zdjęcie coś zaczęło się we mnie gotować. Miałam zamiar iść teraz do Malika i go po prostu udusić lub jeszcze coś innego . Lecz się powstrzymałam szybko wybiegłam z apartamentu w stronę naszego tymczasowego mieszkania i zaczęłam modlić się aby Ola tego nie zobaczyła.
***Z perspektywy Oli***
Przyszliśmy do domu i od razu zaczęłam płakać nie wiem czemu przecież nic nie zrobił tylko po prostu był pijany lecz nigdy go takiego nie widziałam. Trochę się uspokoiłam po czym wzięłam laptopa na kolana i weszłam na twittera zobaczyłam tam link nacisnęłam na niego i ukazał mi się Zayn całujący się z jakąś laską w samej bieliźnie.Wybiegłam z domu a Eleanor za mną zobaczyłam biegnącą w moją stronę jeszcze Martynę nikogo teraz nie chciałam widzieć pobiegłam w stronę jakiegoś odludzia tak szybko jak tylko umiałam ze łzami w oczach. Zgubiłam je. Zobaczyłam w oddali jakąś drewnianą chatkę poszłam w jej stronę weszłam tam i jedyne co tam zobaczyłam to łóżko położyłam się na nim i zaczęłam płakać jak jeszcze nigdy. Nikt mnie w życiu tak nie zranił. 

2 komentarze: